Wujowie i Inni -
Film Jana Ledóchowskiego, „Wujowie i inni”, złożony z rozmów przeprowadzonych przez autora z krewnymi i znajomymi, opowiada o tym, jak ich ziemiański tryb życia dobiegł końca w wyniku drugiej wojny światowej i przedstawia dramatyczne wybory, których musieli dokonywać, kiedy wysiedleni ze swoich dworów i napiętnowani jako „zdrajcy i obszarnicy” stanęli przed koniecznością zdefiniowania od nowa sensu swojego życia.
Film jest także historią niepodobnych do siebie losów trzech dworów, z którymi byli związani bohaterowie filmu.
Głównymi bohaterami filmu są Maciej Morawski, syn Kajetana Morawskiego i wuj autora, oraz jego stryjeczny brat Kazimierz Morawski, zwany w rodzinie „Adzio”, syn Tadeusza (brata Kajetana).
Kajetan Morawski, kierownik MSZ w 1926, wiceminister Skarbu w 1939 i dziadek autora, był właścicielem majątku Jurkowo pod Poznaniem. Ożenił się z Marią Turno, córką Stanisława Turno, właściciela majątku Objezierze pod Poznaniem i Przewodniczącego Rady Nadzorczej Hotelu Bristol w Warszawie. Kajetan wyjechał z Polski podczas kampanii wrześniowej i wraz z rządem polskim przez Angers we Francji dotarł do Londynu.
Julia, żona Tadeusza Morawskiego i matka Kazimierza, była córką ważnej postaci dwudziestolecia, Zdzisława ks. Lubomirskiego. Urodzony na wygnaniu ks. Lubomirski był regentem Polski w 1917 i 1918, piłsudczykiem, senatorem RP z ramienia BBWR’u, i zakładnikiem Hitlera w 1939. Był też właścicielem majątku i pięknego pałacu w Małej Wsi pod Grójcem.
Maciej Morawski miał zaledwie 10 lat, kiedy wybuchła wojna i Jurkowo zostało przyłączone do Rzeszy. Razem z innymi wysiedlonymi krewnymi znalazł się u 10-letniego brata stryjecznego Kazimierza Morawskiego na dworze w Małej Wsi. W Małej Wsi znalazła schronienie także Dorota Kłuszyńska, z domu Dora Pilcer, bardzo aktywna działaczka polityczna żydowskiego pochodzenia i senator RP z ramienia partii socjalistycznej PPS. Maciej, Kazimierz i siostra Kazimierza, Maria Sokolnicka, opowiadają w filmie o swoim dzieciństwie w Małej Wsi, o rodzinie, dziadku Zdzisławie, o gościach i o Dorocie Kłuszyńskiej. Z wyjątkiem aresztowania Zdzisława Lubomirskiego, który zmarł w 1943 w następstwie odniesionych na Pawiaku obrażeń i gruźlicy, Mała Wieś była oazą spokoju.
Magda Morawska, starsza siostra Macieja, również odwiedzała Małą Wieś, ale większość czasu spędzała w Warszawie, gdzie była łączniczką AK. Ponieważ biegle mówiła po francusku i po niemiecku, z podrobionymi papierami volksdeutschki była wysyłana na misje kurierskie w Niemczech.
Losy dworu w Zbydniowie były całkiem odmienne od losów Małej Wsi. Dominik Horodyński, syn właściciela majątku, opowiada w filmie o krwawej masakrze dokonanej przez SS na jego rodzinie, gościach i pracownikach po przyjęciu weselnym w Nocy Kupały 1943. Sam ocalał, bo w tym momencie działał w wileńskim AK. Relacjonuje też walki w trakcie powstania warszawskiego oraz śmierć swojej przyjaciółki, wspomnianej wyżej Magdy Morawskiej, która w wieku 22 lat zginęła przy barykadzie na ul. Okopowej. Dominik był po wojnie serdecznym przyjacielem ojca autora, Włodzimierza hr. Ledóchowskiego, i ożenił się z jego kuzynką Teresą hr. Ledóchowską.
Maciej Morawski opowiada o swoich przygodach jako 15-letniego chłopca w służbach sanitarnych. Sam jednak został odcięty od bojowników Powstania już 2 sierpnia i razem z matką i z innym cywilami, którzy przeżyli masakry dokonane przez brygadę generała SS Kamińskiego, został wywieziony do obozu w Pruszkowie.